W marcu 2009 r. Powiedziałem ci najpierw o "ankiecie", którą otrzymałem, rzekomo wydanej przez Uniwersytet i instytuty medyczne Johnsa Hopkinsa, z prośbą o wszelkie informacje na temat mojego zdrowia i zainteresowania. Z ciekawości, w trakcie poszukiwania wyników z poprzednich lat, doszedłem do wniosku, że ta rzekoma ankieta była rzeczywiście marketingiem w przebraniu – i zabrałem Johns Hopkinsa do zadania za to, co uważałem za podstępne wydobywanie danych.
Natychmiastowa odpowiedź od was, moich czytelników Pacjentów, polegała na dzieleniu się uwagami, że ankieta nie była jedynym zamaskowanym marketingiem, który robił Johns Hopkins. W rzeczywistości większym problemem była ich seria "białych ksiąg" na temat każdego tematu choroby, jaki można sobie wyobrazić (lub, być może bardziej konkretny, każdy temat choroby, który mogli zarobić wystarczająco dużo pieniędzy z powodu zapalenia stawów, chorób serca, raka prostaty, choroby Alzheimera i inne). Czytelnicy otrzymywali białe papiery, których nie zamówili, wystawiono im rachunki, powiedziano im, że pójdą do ich zbiorów – prawdziwy bałagan.
Szybkie przewijanie do 2011 roku – i to znowu jak deja vu. W ubiegłym tygodniu zaczęliśmy ponownie otrzymywać skargi dotyczące tych białych ksiąg Johnsa Hopkinsa. Nadszedł czas, aby to powstrzymać!
W związku z tym skontaktowałem się z pracownikami działu marketingu Johns Hopkins – jeszcze raz – i wysłano mnie do firmy zajmującej się marketingiem białej księgi w imieniu Johna Hopkinsa.
Ta firma to Remedy Health Media. Piszą, sprzedają i rozpowszechniają produkty informacyjne, takie jak białe księgi, powiadomienia o nowościach i inne, i umieszczają na nich imię Johns Hopkins. Tak, z błogosławieństwem Johnsa Hopkinsa.
Po wielu rozmowach telefonicznych i e-mailach odnoszę wrażenie, że Remedy Media i jego CEO, Mike Cunnion, szczerze chcą "zaradzić" tym problemom związanym z rozliczeniami dla klientów.
Mike dostarczył adres e-mail i numery telefonów, aby ułatwić to osobom, które uważają, że zostały naliczone błędy i które chcą powstrzymać nadejście białej księgi.
Ponadto Mike zapewnia mnie, że szukają sposobów na sformatowanie swojego marketingu, aby problemy te nie pojawiały się nadal.
Czas pokaże, czy jego szczerość przełoży się na działanie.
Czytelnicy: Czekam na Ciebie, aby poinformować nas, jak skuteczna jest ta kampania, aby oczyścić rozliczenia za biuletyny Johns Hopkins. Komentarz poniżej, jeśli nadal napotykasz problemy, a zobaczymy, że Remedy Media i Johns Hopkins dostają słowo.
• Badanie Johns Hopkins: prawdziwe zainteresowanie? Wyszukiwanie danych? czy bezwstydny marketing?
• Rozpatrywanie skarg dotyczących białej księgi Johnsa Hopkinsa • Zatrzymaj nadejście rachunków dla białej księgi Johnsa Hopkinsa
[Na bok tutaj dla Johnsa Hopkinsa i jego grupy marketingowej, kierowanej przez Gary’ego Stephensona i Douga Halla: Wiedziałeś o tych problemach dla lat. Wiesz, że klienci nie byli zadowoleni i na pewno rozumiesz, jak ten rodzaj krzywdy dla klienta jest plamą na twojej marce. Jako kolega i były zawodowy marketingowiec, muszę się zastanowić, na co John Hopkins zastanawiał się, pozwalając na to tak długo!]
