Choroba Leśniowskiego-Crohna i Mycobacterium Paratuberculosis

chorobą Leśniowskiego-Crohna, paratuberculosis może, Choroba Johne, choroby Leśniowskiego-Crohna

Grupy pacjentów i przemysł mleczarski zwracają uwagę na chorobę, która dotyka 1 na 5 stada bydła w USA i jest teoretycznie związana z chorobą Leśniowskiego-Crohna. Wciąż nie wiadomo, czy istnieje związek między bakterią, która zakaża krowy i zapalną chorobę jelit (IBD). Jest to jednak temat bardzo interesujący dla pacjentów i badaczy.

Co to jest choroba Johne’a?

Choroba Johne’a (YO-nees) jest wywoływana przez bakterie Mycobacterium paratuberculosis i szacuje się, że kosztuje to przemysł mleczarski 200 do 250 milionów dolarów rocznie. Wyeliminowanie Johne’a pociągnęłoby za sobą testowanie w celu identyfikacji chorego bydła, aby je zniszczyć. Szacuje się, że aż 68% stad mlecznych jest zarażonych chorobą Johne’a.

Zakażona krowa wykazuje objawy biegunki i utraty masy ciała, gdy bakterie atakują jelita krętego. Rzadko występują również gorączka lub ból brzucha (trudne do ustalenia u zwierząt). W miarę postępu choroby wpływa na resztę przewodu pokarmowego. W końcu bakterie rozprzestrzeniają się do węzłów chłonnych i do krwioobiegu. Po wykryciu zakażonej krowy często wysyła się ją na rzeź – czyli zamienia w steki i hamburgery.

Jak bydło jest zakażone

Bakterie powodujące Johne są przenoszone przez zakażoną krowę do jej mleka. Obecna metoda pasteryzacji opiera się na High Temperature, Short Time (HTST).

Oznacza to, że mleko podgrzewa się do 72 ° C (162 ° F) przez 15 sekund. Wykazano, że okres 15 sekund jest niewystarczający do zabicia wszystkich bakterii paratuberculosis, które mają grubą, woskowatą ścianę komórkową. W rezultacie paratuberculosis może przeżyć proces pasteryzacji i być w kartonach mleka na półkach sklepowych.

W rzeczywistości, naukowcy odkryli, że do 25% mleka na półkach sklepowych w środkowej i południowej Anglii zawierało DNA paratuberculosis.

Choroba Johne’a nie ogranicza się do bydła. Może również zarażać inne zwierzęta, takie jak owce, naczelne i szkockich naukowców, króliki, lisy, gody, łasice, myszy i norniki. Uważa się, że zwierzęta te kurczą się od zainfekowanych zwierząt gospodarskich, ale nie wiadomo, czy mogą przekazać bakterie zwierzęciu.

Związek z chorobą Leśniowskiego-Crohna

Kontrowersyjna teoria mówi, że paratuberculosis może również powodować chorobę Leśniowskiego-Crohna u ludzi. W 1984 r. Niesklasyfikowane szczepy Mycobacterium wyizolowano od 3 różnych pacjentów Crohna. W 1991 roku udało się pozytywnie zidentyfikować te trzy szczepy jako wszystkie należące do parM paratuberculosis. W 1992 r. Przeprowadzono inne badanie na tkance jelitowej usuniętej podczas operacji z 40 Crohna, 23 wrzodziejącego zapalenia jelita grubego i 40 pacjentów nie chorujących na IBD. 65% próbek pacjentów z Leśniowskiego-Crohna zawierało M paratuberculosis , co stanowiło kontrast tylko z 12,5% pacjentów nie chorujących na IBD. Naukowcy doszli do wniosku, że par M paratuberculosis"odgrywa rolę etiologiczną w niektórych przypadkach choroby Leśniowskiego-Crohna". W 1998 r. Narodowy Instytut Alergologii i Chorób Zakaźnych (NIAID) zorganizował warsztaty, w których zalecił dalsze badania nad powiązaniem między parM paratuberculosis a chorobą Leśniowskiego-Crohna.

Uczestnicy zgodzili się, że potrzeba więcej naukowych dowodów, aby udowodnić lub obalić, że par M paratuberculosis może powodować choroby u ludzi. Zidentyfikowano kilka punktów dla dalszych badań. Kolejne kroki w badaniach

Grupa zwracająca uwagę pacjentów, stowarzyszenie Paratuberculosis Awareness and Research Association, Inc (PARA), odegrało ważną rolę w zwrócenie uwagi na tę kwestię. W marcu 2001 r. Cheryl Miller, dyrektor wykonawczy PARA, zeznawała przed podkomisją amerykańskich kongresów ds. Pracy, zdrowia i usług oraz edukacji, prosząc ich o odłożenie pieniędzy na badania nad chorobą Leśniowskiego-Crohna. Rozwój ten jest przedmiotem badań nad potencjalną przyczyną choroby Leśniowskiego-Crohna. Obecnie uważa się, że IBD to w rzeczywistości setki chorób, a może być tak wiele różnych przyczyn. Źródła:

Like this post? Please share to your friends: