Historia głuchych – głucha, nieopiekuńcza

Większość głuchych w moim pokoleniu – ale nie wszyscy – uniknęło przeznaczenia, które zrujnowałoby jakąkolwiek szansę na normalne życie. Oznacza to, że nie byliśmy źle zdiagnozowani jako opóźnieni. Przez długi czas, aż do około 1970 roku, osoby głuche były czasami błędnie zdiagnozowane jako mające upośledzenie umysłowe, z poważnymi konsekwencjami. Ci nieszczęśni głuchych wychowywali się w instytucjach – domach dla osób upośledzonych lub chorych psychicznie – bez dostępu do języka. Kiedy okazało się, że są głusi, nie są opóźnieni, często było już za późno, by ocalić to, co zostało z ich życia. Wszystkie pieniądze wygrane w procesach sądowych nie mogły przywrócić utraconego dzieciństwa ani zapewnić im umiejętności językowych niezbędnych do przetrwania w społeczeństwie.

Stało się tak dlatego, że młodym głuchym dzieciom często poddawano testy inteligencji, które nie były odpowiednie do testowania głuchych dzieci, a także z powodu zwykłej niewiedzy na temat głuchoty. Było to często wspomniane w książkach na temat dziedzictwa głuchych, takich jak książki Harlan Lane (1984).

Przypadki zgłaszane w mediach prasowych

Znaleziono przykłady artykułów prasowych na temat błędnie zdiagnozowanych osób niesłyszących:

  • Sprawa Mattie Hoge – Mattie Hoge była głuchą kobietą błędnie zdiagnozowaną w 1929 lub 1930 roku i została zinstytucjonalizowana w domu Forest Haven opóźniony przez 57 lat, dopóki nie zostanie odkryta. Hoge nie został odpowiednio przebadany i to było przyczyną błędnej diagnozy. Zgłoszone w Washington Post 14 września 1985 r., Z kontynuacją 6 lutego 1988 r., Strona b.04.
  • Sprawa mężczyzny w Nowym Jorku – W 1984 r. Stan Nowy Jork stracił proces w imieniu głuchoniemego człowieka, który spędził prawie dziesięć lat w domach dla osób opóźnionych w rozwoju. Nowy Jork musiał zapłacić temu człowiekowi kilka milionów dolarów. Sprawa została opisana w New York Times, 14 stycznia 1982 r., Strona B2.
  • Inna nowojorska sprawa – Joseph McNulty, urodzony we wczesnych latach 60., został błędnie zdiagnozowany jako opóźniony w 1966 r. Błędna diagnoza została odkryta dopiero w 1974 r.
  • W Bostonie, Massachusetts, w 1964 r. Odkryto ślepego głuchoniemego Josepha del Signore w systemie szpitala psychiatrycznego. Sprawa ta została opisana w Washington Post/Times Herald, 18 grudnia 1964 r., Strona A1.
  • W Tulsa, Oklahoma, głuchy chłopiec, lat 17, został odkryty po 12 latach w szkole dla upośledzonych, w 1965 roku. Ta sprawa została opisana w Washington Post/Times Herald, 20 grudnia 1965, strona A1.
  • The Beacon Journal (Akron, Ohio) poinformował 30 maja 2002 r. O 48-letnim głuchym człowieku, który spędził pierwsze 18 lat życia w domu dla osób opóźnionych, po tym, jak lekarze zalecili rodzicom, aby zinstytucjonalizowali swoje dziecko.Ponadto, studenci badający skutki opóźnionego ujawniania się języka są często opowiadani o przypadku głuchej kobiety o imieniu Chelsea, która została źle zdiagnozowana i niezidentyfikowana aż do 31 roku życia (Curtiss, 1989).

Książki o efektach błędnej diagnozy

Przynajmniej jeden głuchy ocalały napisał książkę na ten temat. Ta obecnie opublikowana książka wydana przez Gallaudet University Press brzmi: "Byłam # 87: Próba błędnej diagnozy, instytucji i przemocy wobec niesłyszących kobiet" (ASIN 1563680920) autorstwa Anne Bolander i Adair Renning. Bolander został błędnie zdiagnozowany jako dziecko w latach sześćdziesiątych i spędził sześć lat, aż do wieku 12 lat, w specjalnej szkole, w której była maltretowana. Bolander przeżył to doświadczenie, a nawet poszedł na studia.

Inną książką, nie autobiograficzną, są Dzieci z odwagą: Prawdziwe historie o młodych ludziach dokonujących zmian (ISBN 0915793393) autorstwa Barbary A. Lewis. Książka ta jest jedną z kompilacji opowiadań, historia głuchego chłopca, któremu powiedziano, że jest opóźniony w dzieciństwie.

Trzecią książką jest Dummy (1974) (ASIN 0316845108) autorstwa Ernesta Tidymana. Ta książka opisuje męczeństwo głuchego człowieka, który nigdy nie nauczył się żadnego języka i został oskarżony o morderstwo i umieszczony w domach dla upośledzonych.

Czwarta książka to Bóg zna swoje imię: prawdziwa historia Johna Doe’a nr 24 , autor: Dave Bakke (ISBN 0809323273).

Ta książka opowiada historię niezidentyfikowanego głuchego człowieka, który został odkryty w stanie Illinois w systemie zdrowia psychicznego. Został umieszczony w domu dla upośledzonych po błędnej diagnozie w 1945 r. (Z opisu książki nie wynika, czy był on dorosły czy dziecko, gdy został znaleziony). Inne znane przykłady błędnej diagnozyGłucha komedia Kathy Buckley często mówi widzom, że w wieku sześciu lat została błędnie zdiagnozowana jako opóźniona w rozwoju dziecka. Na szczęście błąd został odkryty przed ukończeniem siedmiu lat. Ma własną autobiografię,

Jeśli możesz usłyszeć, co widzę: Lekcje o życiu, szczęściu i wyborach, które tworzymy AS (ASIN 052594611X). Głucha artystka, Joan Popovich-Kutscher, została źle zdiagnozowana i zinstytucjonalizowana od około trzech lat, aż do ukończenia dziewięciu lat. Głuchy muzyk, James Moody, został błędnie zdiagnozowany w Pensylwanii jako małe dziecko.

Przykłady w rozrywce Media błędnej diagnozy

Scena otwierająca film telewizyjny (niedostępny na wideo) A twoje imię to Jonahpokazała młodemu Jonahowi, głuchemu dziecku, którego błędnie zdiagnozowano jako opóźnionemu, przygotowanemu do opuszczenia instytucji, w której się znajduje. dorósł.

Wspomniana książka Dummy stała się także filmem telewizyjnym z 1979 r. O tym samym tytule, z udziałem Levara Burtona. Plus, niektóre wczesne programy telewizyjne miały epizody z osobami głuchymi, które uważano za opóźnione. Jednym z takich epizodów był epizod "The Foundling" w Walton w 1972 roku.

Błędna diagnoza w czasach nowożytnych Niestety, ten rodzaj błędnej diagnozy wciąż pojawia się w krajach rozwijających się od czasu do czasu. Nawet dziś nie jest niezwykłe, aby odkrywać głuche dzieci w domach upośledzonych umysłowo w krajach rozwijających się. W sierocińcu byłego Związku Radzieckiego dzieci były często błędnie diagnozowane w wieku czterech lat i przenoszone do domów dla osób upośledzonych umysłowo. Nawet zaawansowany medycznie kraj, taki jak Stany Zjednoczone, nie jest odporny na błędne diagnozy. W grudniowym biuletynie wydanym w grudniu 1998 r. Przez rzeczników osób niepełnosprawnych / konsultantów z południowego Teksasu podano, że w 1994 r. Dziecko, które zostało oznaczone jako upośledzone umysłowo, miało zamiast tego umiarkowane upośledzenie słuchu. Od osób odwiedzających gafę

:

… Naprawdę nawiązałem do twojej opowieści o niesfornych dzieciach (głuchych, o etykietach opóźnionych). Dowiedziałem się o moim problemie ze słuchem w 2. klasie. W czwartej klasie mój nauczyciel uderzył mnie i nazwał mnie upośledzoną, ponieważ jej nie słyszałem. Nie wierzyła, że ​​jestem głuchy, myślała, że ​​ją ignoruję lub głupię. Wszyscy moi koledzy z dzieciństwa traktowali mnie jak głupka.

Kiedy ukończyłem szkołę średnią ze stypendium Regents, jeden z moich kolegów z klasy (do którego chodziłem do szkoły z gimnazjum) zatrzymał mnie w sali, aby mnie zjednać, i powiedziała mi, że była zaskoczona, że ​​wygrałem to stypendium, bo naprawdę myślała, że ​​jestem retartowana. Wtedy zrozumiałem, że całe moje życie zostało dotknięte przez tego jednego nauczyciela.

… Urodziłem się z łagodnym ubytkiem słuchu i nikt go nie odebrał. Kiedy byłem w pierwszej klasie, nauczyciele myśleli, że jestem upośledzony umysłowo. Poradzili moim rodzicom, żeby mnie wprowadzili do instytucji psychiatrycznej, moi rodzice powiedzieli, że nie jest upośledzona umysłowo, że musicie zwrócić jej uwagę, a wtedy ona to dostanie. Mój ojciec nauczył mnie w ciągu jednej nocy, czego nauczyciele powinni mnie nauczyć w ciągu sześciu tygodni. Następnego dnia przeczytałem dla nauczyciela, a ona powiedziała, że ​​ją zapamiętałem. Wysłała mnie do biura dyrektora, gdzie musiałem czytać od przodu do tyłu, z powrotem do przodu i pośrodku do końca książki, zanim byli przekonani, że potrafię czytać. Wezwali moich rodziców do biura. Mogę sobie tylko wyobrazić, co powiedział mój ojciec, kiedy matka powiedziała mu, że musimy iść do szkoły. Całe moje życie musiałem udowodnić ludziom, że nie jestem upośledzony umysłowo. Miałem dwóch przełożonych, którzy powiedzieli mi, że uważali mnie za umysłowo opóźnionego i jeden był zaskoczony, że nie.Czy jesteś osobą głuchoniemą, która została źle zdiagnozowana jako upośledzona umysłowo jako dziecko lub czy ktoś z Twojej rodziny został źle zdiagnozowany? Podziel się doświadczeniem lub doświadczeniem swojego krewnego, z Czytelnikami O Głuchości.

Like this post? Please share to your friends: