Oszałamiające żniwo otyłości u dzieci

dzieci wieku, czynników ryzyka, chorobę serca, coraz częstsze

Najnowsze złe wieści na temat skutków otyłości u dzieci w wieku epidemicznym wiążą się z wątróbkami. Jak niedawno donoszono w The New York Times, częstość występowania stłuszczenia wątroby u dzieci wzrasta niepokojąco, ze względu na coraz częstsze występowanie ciężkiej otyłości.

Pytanie do nas wszystkich brzmi, dlaczego potrzebna byłaby jakaś zła wiadomość, aby wywołać reakcję kryzysową na pełną skalę, ponieważ od dziesięcioleci budzą one obawy.

I chociaż teraz może być zagrożeniem dla wątroby, życie trwa od początku.

Na przykład na Międzynarodowej Konferencji Stroke Association w American Stroke Association 2011 przedstawiono nieco niepokojące wieści: Znaczny wzrost wskaźnika udaru był widoczny u dzieci w wieku od 5 do 14 lat.

Jako lekarz, który widział zbyt daleko wiele złych rzeczy zdarza się zbyt wielu dobrym ludziom przez te wszystkie lata, naprawdę nie mogę sobie wyobrazić gorszego od udaru w dziecku. Formalnie "incydent naczyniowo-mózgowy", indukowany częściej przez niedokrwienie i rzadziej przez krwawienie śródczaszkowe, udar mózgu oznacza zawał mięśnia sercowego (atak serca) do serca: część narządu umiera. Dziecko ma udar mózgu i część mózgu, która powinna się rozwijać, rozwijając wraz z nowo nabytym doświadczeniem i wiedzą. A wraz z nim umiera pewna funkcja, być może zdolność mówienia lub zdolność poruszania się po jednej stronie ciała.

Wraz z nim umiera dzieciństwo.

Tendencja ta w nowoczesnej epidemiologii jest zarówno tragedią, jak i parodią. Badacze biorący udział w badaniu nie wiedzieli, dlaczego wskaźniki udarów, które spadają u osób dorosłych w wieku powyżej 50 lat, rosną u dzieci i młodych dorosłych. Badanie, którego przeprowadzili badacze z CDC, było po prostu przeglądem zapisów hospitalizacyjnych w latach 1994-2007.

Analiza została zaprojektowana, aby pokazać, co, ale nie dlaczego.

Ale to nie wyklucza niektórych wykształconych przypuszczeń, przez samych badaczy i resztę z nas. Spadek udarów u osób starszych jest prawie na pewno spowodowany lepszym leczeniem nadciśnienia tętniczego, najczęstszą przyczyną udaru mózgu iw mniejszym stopniu modyfikuje inne czynniki ryzyka chorób sercowo-naczyniowych, takie jak obniżenie stężenia lipidów za pomocą statyn. Takie luki są rutynowo poszukiwane, wykrywane i modyfikowane u dorosłych, o których wiadomo, że należą do grupy wysokiego ryzyka.

Oczywiście nie należy się spodziewać udaru i choroby niedokrwiennej serca w wieku dziecięcym. Historycznie rzecz biorąc, nie było powodów, aby systematycznie szukać czynników ryzyka chorób naczyniowych w tej populacji, nie mówiąc już o stosowaniu leków przeciwnadciśnieniowych i statyn w celu uniknięcia nieszczęścia.

To nic nie szkodzi, że doszło do tego. Najlepszym wnioskiem naukowców, moim, jest to, że migracja udaru w dół krzywej wieku napędzana jest prawie całkowicie przez otyłość epidemiczną, cukrzycę i wzrost częstości nadciśnienia tętniczego u naszych dzieci. Biorąc pod uwagę nasze względne, kulturowe zaniedbanie podstawowych czynników ryzyka, pojawienie się udaru mózgu jako zagrożenia dla dzieci było praktycznie niemożliwe do przewidzenia – podobnie jak coraz częstsze występowanie chorób wątroby w wiadomościach.

Prognozy nie muszą dotyczyć tego, co jest prawdą. Ponure prognozy mogą motywować reakcje prewencyjne, więc przeciwności, które przepowiadają, nigdy się nie zmaterializują. Ostrzegany może być uzbrojony.

Od wielu lat przewiduję chorobę serca jako rutynową, pediatryczną – w nadziei, że nigdy się nie spełni.

Logika stojąca za moimi dość samotnymi rantami na ten temat była dość prosta. Grupa ekspertów ds. Chorób układu sercowo-naczyniowego zwana Panelem Leczenia Dorosłych Narodowego Programu Edukacji Cholesterolowej wydaje wytyczne dla podmiotów świadczących opiekę zdrowotną w zakresie identyfikacji i leczenia sercowych czynników ryzyka u naszych pacjentów.

Wytyczne te mówią nam, że powinniśmy traktować pacjentów z cukrzycą tak, jakby już wiedzieli o chorobie niedokrwiennej serca, ponieważ związek między nimi jest tak silny.

Kiedy chodziłam do szkoły medycznej, dowiedziałam się o dwóch rodzajach cukrzycy: wieku młodzieńczym i początku dorosłości. To, co teraz nazywamy cukrzycą typu 2, zdiagnozowane jest coraz częściej u dzieci w wieku poniżej 10 lat. Jednak mniej niż przed pokoleniem ten stan został właściwie nazwany "początkiem dorosłych", ponieważ występował prawie wyłącznie u osób z nadwagą, w średnim wieku. dorośli ludzie.

Jeśli jedna przewlekła choroba wieku średniego może migrować w dół krzywej wieku, aby stać się stanem dzieciństwa, na jakiej podstawie musieliśmy myśleć, że inni nie pójdą za nią? To, co Panel dla Dorosłych mówi o cukrzycy u dorosłych – że można przypuszczać, że sygnalizuje chorobę serca – jest prawdziwe również u dzieci, dopóki nie udowodniono, że jest inaczej. Mamy małe powody, by sądzić, że cukrzyca powoduje różne uszkodzenia małych ciał niż większych.

Czy zatem, gdy 16, 17, i 18-latkowie chorują na cukrzycę już od co najmniej dekady, czy nie powinniśmy spodziewać się ich w salach ratunkowych z dławicą piersiową i zawałem mięśnia sercowego? Od dawna uważam, że powinniśmy.

I niestety, miałem z czasem coraz więcej wskazówek, że moje prognozy się spełniły.

Kilka lat temu zrobiłem moje zwykłe poważne prognozy na temat nadejścia choroby wieńcowej u nastolatków w Atlancie w stanie Georgia, na spotkaniu American College of Cardiology. Jeden z lekarzy z mojej publiczności powiedział mi, że słyszała, że ​​około 7 000 nastolatków miało zawał serca w Stanach Zjednoczonych rok wcześniej. Nie mogłem potwierdzić tej statystyki, ale coraz więcej literatury medycznej odnosi się do tego trendu.

Kilka lat temu wygłosiłem wykład w Missouri, po którym dietetyczka z widowni opowiedziała mi o 17-letnim chłopcu, którego opieka była w nim zaangażowana, który przeszedł potrójną obwodnicę wieńcową. Zgodnie z jej najlepszą wiedzą, chłopiec ten nie miał niezwykłych genetycznych predyspozycji do chorób serca. Tylko otyłość, cukrzyca typu 2 we wczesnym wieku i oczywiste, przewidywalne konsekwencje.

Kiedy zacząłem się zastanawiać nad tym co najmniej 10 lat temu, moja publiczność była niepewna i niepewna mojego rozumowania. Niedawno wydawali się mniej oszołomieni, bardziej przekonani i głęboko zaniepokojeni. Teraz zaczynają dostarczać dowody, by udowodnić mi, że mam rację. To bardzo nieszczęśliwy trend. Szczerze mówiąc, podczas gdy ostrzegałem przed pojawieniem się dławicy jako młodzieńczego rytuału przejścia z trądzikiem, nawet ja nie wyobrażałem sobie uderzeń u dzieci w wieku poniżej 10 lat ani groźby marskości u dzieci, nigdy nie narażonych na działanie alkoholu.

Możemy zmienić takie trendy i chronić nasze dzieci i wnuki przed atakami serca i udarami nieżyczliwego losu; możemy chronić zarówno życie, jak i wątrobę – stając się społeczeństwem, które honoruje stopy i widelce jako główne dźwignie przeznaczenia medycznego, zamiast polegać tak mocno na stetoskopy, skalpele i statyny w następstwie katastrofy. Robiąc wszystko, co jest potrzebne, aby dobrze jeść i będąc aktywnym, leżeć na ścieżce najmniejszego oporu.

Lista interwencji, które nas tam sprowadzają, jest długa, ale nie skomplikowana. Każda polityka lub praktyka, która nie jest częścią rozwiązania, jest częścią problemu – i potencjalnym zagrożeniem dla dziecka. Głosuj odpowiednio.

To czas, aby odpowiedzieć na alarm z pilną potrzebą. Obciąża i od dawna boli za nas wszystkich.

Like this post? Please share to your friends: