Zrozumienie stygmatyzacji raka płuca

raka płuc, rakiem płuc, płuc jest, raka płuca, rakiem piersi

Rozpoznanie raka płuc wiąże się z pewnym piętnem. How "Jak długo paliłeś?" "Nie wiedziałem, że jesteś palaczem w szafie." "Szkoda, że ​​nie rzucił palenia wcześniej." W przeciwieństwie do bezwarunkowego wsparcia udzielonego osobom z innymi postaciami raka, ludzie z rak płuc często czuje się wyróżniony, jakoś "zasługują" na raka. Skąd się bierze takie piętno?

Społeczna percepcja diagnozy

Wśród opinii publicznej panuje przekonanie, że rak płuc jest chorobą samookaleczającą. Palenie jest odpowiedzialne za 80-90 procent nowotworów płuc, ale spójrzmy na to w perspektywie: dwa razy więcej kobiet umiera na raka płuc w Stanach Zjednoczonych co roku umiera na raka piersi, a 20 procent tych kobiet nigdy nie dotknęło papierosa . Nawet dla tych, którzy palą i rozwijają raka płuc, dlaczego przywiązujemy do nich takie piętno? Wiele nowotworów i innych chorób przewlekłych wiąże się z wyborem stylu życia. Wydaje się, że nie oceniamy tak surowo tych, którzy przejadają się, siedzą lub opalają się intensywnie.

Postawa lekarzy

Lekarze również są ludźmi, a uprzedzenia, które widzimy wśród opinii publicznej, są również obecne w gabinecie lekarskim. Joan Schiller, MD, prezydent i założycielka National Cancer Partnership (teraz Free to Breathe) oraz lekarz, który przeprowadził wiele badań na temat piętna raka płuc, przebadał lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej w Wisconsin z pewnym smutnym skutkiem.

Chociaż lekarze stwierdzili, że rodzaj nowotworu nie był czynnikiem w podejmowaniu decyzji o skierowaniu, wyniki pokazały, że:

Gdy hipotetyczni pacjenci byli prezentowani jako osoby z zaawansowanym rakiem, lekarze rzadziej przypisywali pacjentom z rakiem płuca onkologa niż oni odnoszą się do pacjentów z rakiem piersi.

  • Więcej lekarzy zdawało sobie sprawę, że chemioterapia poprawia przeżycie w zaawansowanym raku piersi niż w zaawansowanym raku płuc.
  • Pacjenci z rakiem piersi częściej byli kierowani do dalszej terapii, podczas gdy pacjenci z rakiem płuca byli często kierowani do kontroli objawów.
  • Postrzegane stygmatyzacja chorego na raka płuc

Osoby z rozpoznaniem raka płuca doświadczają większego wstydu niż osoby z rakiem prostaty lub rakiem piersi, a osoby mają tendencję do odczuwania stygmatyzacji, niezależnie od tego, czy palą, czy nie. Niektórzy ludzie ukrywali swoją diagnozę, prowadząc do negatywnych konsekwencji finansowych i braku wsparcia społecznego. Po drugiej stronie równania, niektórzy ludzie z rakiem płuc czują się zakłopotani ze strony swoich pracowników służby zdrowia i obawiali się, że ich opieka może zostać negatywnie dotknięta z powodu ich historii palenia.

W grupie fokusowej pacjentów z rakiem płuca powszechne emocje wyrażone w związku ze stygmatyzacją obejmowały poczucie winy, obwinianie, gniew, żal i alienację w związku z interakcjami między rodziną i społeczeństwem.

Jednocześnie osoby niepalące mają tendencję do przypuszczenia, że ​​u osób, u których rozwinie się rak płuc po paleniu tytoniu, pojawi się większe poczucie winy. Jeśli myślisz w ten sposób, pomocne może okazać się wkroczenie w ich buty.

Prawdopodobnie są zbyt zajęci życiem i próbują żyć, niż spędzać swoje czasy wytrwale na tym, co mogliby zrobić inaczej przed wiekami. Nikt z nas nie może zmienić przeszłości, ale dziś mamy nad nią kontrolę.

Finansowanie badań nad rakiem płuc a inne nowotwory

Niestety, nawet jeśli rak płuc zabija więcej osób niż rak piersi, rak prostaty i rak jelita grubego, finansowanie federalne pozostaje w tyle. Finansowanie z sektora prywatnego również blednie w porównaniu do wysiłków związanych z pozyskiwaniem funduszy na inne nowotwory.

Oczywiście, rak płuc ma piętno, które rozciąga się od rządu do jednostki. To powiedziawszy, nie posuniemy się naprzód, wskazując palcem i obwiniając siebie, lekarzy, społeczeństwo i rząd.

Każdy z nas może coś zmienić, wspierając osoby z rakiem płuc, ponieważ wspieramy kogoś z jakąkolwiek inną formą raka. Niezależnie od tego, czy jesteś chorym na raka płuca, kimś, kto żyje z rakiem płuc czy profesjonalnie pracującym z osobami z rakiem płuc, musimy zwiększyć świadomość.

Osoby żyjące z rakiem płuc potrzebują i zasługują na naszą opiekę, miłość i wsparcie, a nie na ocenę możliwych przyczyn choroby.

Słowo od Verywella o stygnie raka płuc

Piętno raka płuc jest jednym z najtrudniejszych aspektów życia z chorobą, ale to się zmienia. W ostatnim dziesięcioleciu twarz raka płuc ujawniła się publicznie. Osoby z rakiem płuc mogą być starsze lub mogą być 20-letnim studentem. Mogą to być 50-letnia kobieta, paląca w college’u lub kobieta, która zdiagnozowała ciążę, która nigdy nie paliła. Opinia publiczna powoli się dowiaduje, że każdy, kto ma płuca, może zachorować na raka płuc.

Dlaczego jest to ważne? Jeśli pomyślimy o naszych matkach, siostrach i córkach, myślimy o raku piersi. Ale nasze matki, siostry i córki częściej umierają z powodu raka płuc, niezależnie od tego, czy palą, czy nie. To samo dotyczy raka prostaty. Boimy się choroby u naszych ojców, braci i synów, ale w rzeczywistości rak płuc jest bardziej skłonny do odebrania sobie życia. Zrozumienie tego jest ważne, ponieważ rak płuc nie został w ogóle sfinansowany ze względu na stopień raka piersi lub raka prostaty. A nasi bliscy umierają z powodu choroby.

Jako ostatnia uwaga, bardzo ważne jest, abyśmy razem stworzyli społeczność chorych na raka płuc i nie oddzielili od niej "raka płuc palacza" od "nowotworu płuc nonsmokers". Potrzebujemy lepszych metod leczenia raka płuc, a nasze wysiłki muszą połączyć wszystkich dla dobra wszystkich.

Like this post? Please share to your friends: