Alternatywy dla losowej 12-rdzeniowej biopsji gruczołu krokowego

Każdego roku 15 000 urologów z całego świata bierze udział w corocznym spotkaniu Amerykańskiego Towarzystwa Urologicznego (AUA), aby zaprezentować swoje najnowsze wyniki z bieżących badań medycznych i podzielić się najnowszymi odkryciami w zakresie raka prostaty zarządzanie. Wydarzenie, które odbyło się w maju 2017 r., Ujawniło postęp w zakresie alternatyw dla 12-rdzeniowej biopsji igłowej stercza.

W tym miejscu omówimy dwie z tych nowych opcji: badanie krwi OPKO 4k i multipleksowy MRI 3T (MP-MRI). Obydwa skutecznie zmniejszają potrzebę stosowania losowej biopsji 12-rdzeniowej.

Każdego roku ponad milion mężczyzn przechodzi 12-rdzeniową losową biopsję. Ta procedura prowadzi do poważnych infekcji, impotencji i innych powikłań. Co najgorsze, powoduje niepotrzebną diagnozę raka prostaty stopnia 6 dla ponad 100 000 mężczyzn rocznie; w ciągu ostatnich 10 lat eksperci nauczyli się, że klasa 6 nigdy nie powinna być uważana za raka, ponieważ nie ma ona potencjału przerzutowego. Niemniej jednak, po zdiagnozowaniu stopnia 6 – prawie zawsze w wyniku 12-rdzeniowej biopsji losowej – ponad 50 000 mężczyzn rocznie przechodzi radykalną operację lub radioterapię w celu leczenia tego zasadniczo nieszkodliwego stanu. Łatwo zrozumieć, dlaczego alternatywy dla 12-rdzeniowej biopsji są korzystne i ekscytujące.

Korzyści płynące z prostego badania krwi

W prezentacji na konferencji AUA 2017 dr Stephen Freedland z Cedars Sinai w Los Angeles omówił zdolność badania krwi OPKO 4K do przewidywania klinicznie istotnego raka prostaty (CSC). Jest to określane jako Gleason 7 lub wyższy rak prostaty, rodzaj raka prostaty, który musi być leczony.

On i jego współpracownicy porównali test OPKO ze standardowym algorytmem PSA wzmocnionym przez inne ważne czynniki predykcyjne, takie jak wiek pacjenta i badanie odbytnicy cyfrowej.

Badanie objęło 366 mężczyzn, a test OPKO wykazał statystycznie istotną poprawę dokładności w stosunku do algorytmu PSA w przewidywaniu CSC. Stwierdzono również, że test był dokładny u mężczyzn z Ameryki Południowej (populacja z największą na świecie częstością występowania raka prostaty). Ponieważ jest to proste badanie krwi, OPKO jest logicznym pierwszym krokiem do oceny niezdiagnozowanych mężczyzn z poziomami PSA powyżej normalnego zakresu dla ich wieku.

Postęp w obrazowaniu prostaty

Historycznie, skany prostaty były strasznie niedokładne. Nawet teraz skanowanie jest tak nowe, że diagnoza raka gruczołu krokowego nadal opiera się w dużej mierze na 12-rdzeniowej losowej biopsji. Właśnie dlatego obrazowanie jest jedną z najgorętszych i najszybciej rozwijających się dziedzin badań nad rakiem prostaty.

Istnieje kilka rewolucyjnych aspektów obrazowania za pomocą multiparametrycznego MRI (MP-MRI):

  1. MP-MRI, zamiast losowej biopsji, może być pierwszym krokiem diagnostycznym. Skan wykonany w centrum doskonałości jest znacznie dokładniejszy niż biopsja losowa do wykrywania klinicznie istotnego raka prostaty.
  1. Jeśli skanowanie wykryje nieprawidłowość, biopsje igły można skierować bezpośrednio na potencjalny guz przy użyciu ograniczonej liczby ukierunkowanych biopsji. Jeśli rak jest obecny, informacje o klasie Gleasona są dokładniejsze.
  2. Określenie stadium raka jest znacznie dokładniejsze. Na przykład inwazja nowotworów na pęcherzyk nasienny (poza gruczoł) jest znacznie łatwiejsza do wykrycia za pomocą MP-MRI niż z losową biopsją.
  3. Mężczyźni z niską postacią raka, którzy postanowili monitorować swoją sytuację z aktywnym nadzorem, mają alternatywę polegającą na używaniu MP-MRI zamiast regularnego i ciągłego wykonywania 12-rdzeniowych losowych biopsji.

Jednym z najważniejszych przełomów w dziedzinie obrazowania prostaty jest opracowanie jednolitego systemu do ilościowego określania nieprawidłowych plam (inaczej zwanych "zmianami"). Najpopularniejszy system raportowania i danych w obrazowaniu prostaty (PI-RADS) ocenia zmiany w skali od jednego do pięciu. Pacjenci powinni zdawać sobie sprawę z tego, że ten system jest nowy, a lekarze, którzy czytają te skany, wciąż uczą się jak korzystać z PI-RADS na największą korzyść.

Lekarze Peter Pinto i Peter Choyke z National Cancer Institute poinformowali o dokładności PI-RADS w wykrywaniu klinicznie istotnego raka prostaty (CSC), który ponownie został zdefiniowany jako Gleason 7 lub wyższy. Ocenili 339 pacjentów poddanych MP-MRI. Nieprawidłowe zmiany chorobowe oceniano dodatkowo, wykonując celowaną biopsję. Gdy biopsji PI-RADS poziomu 5 dokonano biopsji, CSC rozpoznano 72 procent czasu. Jednak tylko 22% zmian PI-RADS 4, 12% zmian PI-RADS 3 i 10% zmian PI-RADS 2 wykazało CSC.

W oparciu o te informacje uzyskane z wiodącego centrum doskonałości, logiczne wydaje się rozważenie przeprowadzenia celowanej biopsji u mężczyzn, u których występują 4 i 5 zmian PI-RADS i po prostu monitorowanie mężczyzn poprzez powtarzanie MP-MRI w ciągu 6 do 12 miesięcy, jeśli Wykryto PI-RADS 1, 2 lub 3 uszkodzenia.

Jak dokładne są te skany?

Zgodnie z dodatkowymi badaniami nad systemem PI-RADS do czytania MP-MRI, autorstwa Dr. Geralda Andriole’a i innych, prawidłowe przypisanie wyniku PI-RADS przez przeszkolonych radiologów wymaga wrodzonego talentu, a nie tylko doświadczenia. Dokładne wyniki nie zależą jedynie od długiego doświadczenia z czytaniem skanów. W tym badaniu badacze przyjrzeli się dokładności odczytu PI-RADS od czterech radiologów o różnym doświadczeniu i odkryli, że dokładność nie została poprawiona dzięki większemu doświadczeniu.

W tym badaniu celowana biopsja została wykorzystana do pomiaru dokładności, gdy radiolog przypisał zmiany poziomu 4 lub 5 PI-RADS, niezależnie od tego, czy biopsja wykazała wynik Gleasona 7 lub więcej. W badaniu obrazy dla tych pacjentów zostały zdekonfigurowane, a następnie załadowane przez niewidomą stronę trzecią. Dlatego radiologowie niezależnie interpretowali MRI w prostacie. "Błędny" odczyt został zdefiniowany jako przypisanie PI-RADS 4 lub 5 z kolejną biopsją, która wykazała Gleasona 6 lub brak jakiegokolwiek nowotworu. Kolejnym "błędnym" odczytem było przypisanie PI-RADS 1, 2 lub 3, gdy wynik biopsji był Gleason 7 lub wyższy.

Dokładność odczytów lekarzy wahała się od 56% do 75%, a dokładniejsze wyniki nie korelowały z długością doświadczenia lekarza czytającego MP-MRI. Co to oznacza dla pacjenta? Okazało się, że kompilacja interpretacji wszystkich czterech radiologów dała najdokładniejsze wyniki. Sugeruje to, że interpretacja konsensusowa MRI w kierunku prostaty może być sposobem na poprawę dokładności predykcyjnej.

Jaki wpływ mają poziomy testosteronu na skanowanie?

Teraz, gdy popularność MP-MRI wzrasta, pojawiło się kolejne ważne pytanie: "W jaki sposób niskie poziomy testosteronu wpływają na dokładność skanów MP-MRI?" Jest to bardzo ważna kwestia. W miarę starzenia się mężczyzn poziom testosteronu często spada. Ponieważ obniżenie poziomu testosteronu jest dobrze znane z działania przeciwnowotworowego, w jaki sposób te niskie poziomy testosteronu mogą wpływać na MP-MRI?

W innym badaniu, również pochodzącym z National Cancer Institute, przeanalizowano 522 pacjentów z hipogonadyzmem. Ich mediana PSA wynosiła 6,66, a mediana testosteronu 171. Tych 522 mężczyzn porównywano z inną, znacznie większą grupą mężczyzn, których mediana testosteronu wynosiła 311. Okazuje się, że wyniki obrazowania pomiędzy obiema grupami były podobne, chociaż było nieco niższe wskaźnik wykrywalności klinicznie znaczącego raka u mężczyzn z hipogonadyzmem (28,8 procent vs. 37 procent). Jednak wskaźniki wykrywania, gdy przeprowadzono biopsję celowaną były podobne (40,4 procent vs. 43,6 procent).

Spośród 522 mężczyzn, 78 przeszło leczenie chirurgiczne. Ostateczna patologia dotyczy 78 pacjentów (w porównaniu z inną grupą leczonych chirurgicznie mężczyzn z prawidłowym testosteronem), wykazała wyższą poprawę punktacji Gleasona (22,2% w porównaniu z 12,5%), częstszą inwazję naczyniową nasienia (11,1% vs 6,0). procent) i częstszej inwazji węzłów chłonnych (11,1 procent vs 7,5 procent). W oparciu o te wyniki badań niski poziom testosteronu powinien sprawić, że lekarze będą nieco ostrożniejsi w kwestii korzystnych wyników badań dotyczących MP-MRI.

W innym badaniu przeprowadzonym przez University of California w San Francisco oceniono, jak dobrze PI-RADS prognozuje wyniki patologii po operacji (prawdopodobnie u mężczyzn z prawidłowym testosteronem). W tym badaniu z udziałem 121 pacjentów badacze ocenili, jak dobrze PI-RADS przewiduje występowanie wysokiego wyniku w skali Gleasona (4 + 3 = 7 lub więcej) lub rozprzestrzeniania się raka poza torebką gruczołu krokowego. MP-MRI przed operacją wykazało, że 69 z 73 pacjentów z niekorzystną patologią miało PI-RADS 4 lub 5. Podczas gdy autorzy doszli do wniosku, że wynik PI-RADS wynoszący 4 lub 5 jest bardzo wrażliwy na wykrycie i prognozowanie działań niepożądanych. patologia, PI-RADS 4 lub 5 przewyższa w pewnym stopniu niepożądaną patologię. Na przykład u wszystkich mężczyzn z PI-RADS 4 lub 5 przed zabiegiem stwierdzono, że tylko dwie trzecie miało niekorzystną patologię.

MP-MRI oferuje także znaczną przewagę nad 12-rdzeniową biopsją losową dla mężczyzn w czasie aktywnego nadzoru – coraz bardziej preferowanym sposobem radzenia sobie z rakiem gruczołu krokowego. Współczesne badania wykazały, że stopień 6 nie ma potencjału przerzutowego. Innymi słowy, nie może się rozprzestrzeniać i nie jest tak naprawdę rakiem. Aktywny nadzór pozwala mężczyznom bezpiecznie odkładać operację lub promieniowanie na wiele lat.

Aktywna obserwacja i rak prostaty stopnia 6. it Jeśli prawdą jest, że mężczyźni aktywnie obserwujący obserwację nie powinni martwić się o stopień 6, prawdziwą troską jest możliwość zatrzymania nowotworu stopnia 7 lub wyższego, który został pominięty w początkowej losowej biopsji. Badania pokazują, że biopsja losowa nie trafia do choroby o wyższym stopniu złośliwości przez 25 procent czasu. W badaniu z UCSF, cytowanym powyżej, stwierdzono, że MP-MRI wykrywa Gleasona 4 + 3 = 7 lub więcej 95 procent czasu. Oczywiście badanie to potwierdza założenie, że mężczyźni z Gleasonem 6, którzy rozważają aktywny nadzór, powinni przejść badanie MP-MRI, aby upewnić się, że nie ma żadnej CSC, która została pominięta w losowej biopsji.

W innym badaniu grupa lekarzy z Ann Arbor w stanie Michigan przyjrzała się również kwestii wykonywania MP-MRI u mężczyzn, którzy prowadzą aktywny nadzór. Zrobili retrospektywną recenzję 225 mężczyzn, 209 z Gleason 3 + 3 = 6 i 16 z Gleason 3 + 4 = 7. Wszyscy przeszli MP-MRI, a następnie przeprowadzono celowaną biopsję, jeśli stwierdzono podejrzane uszkodzenie. Wyniki wskazywały, że bez poddania się MP-MRI 12 pacjentów z chorobą o wyższym stopniu zaawansowania zostałoby przeoczonych i niewłaściwie zajęłoby się aktywnym nadzorem. Biopsja celowana wykazała poprawę Gleasona do Gleasona 4 + 3 = 7 u dwóch pacjentów, Gleasona 4 + 4 = 8 u 9 pacjentów i Gleasona 4 + 5 = 9 u jednego pacjenta.

Słowo z Verywell

12-rdzeniowa biopsja losowa, opracowana po raz pierwszy pod koniec lat 80., była jedynym sposobem diagnozowania wczesnego stadium raka prostaty. Jednak teraz wiemy, że każdego roku ponad 100 000 mężczyzn, którzy mają nieszkodliwą chorobę stopnia 6, diagnozuje się za pomocą losowej biopsji. Ta diagnoza prowadzi do niepotrzebnego leczenia 50 000 mężczyzn rocznie. Dopóki nie nauczymy się, jak rozbroić przerażającą terminologię związaną z Grade 6, najlepszą ochroną jest unikanie losowej 12-rdzeniowej biopsji igłowej w ogóle. Mężczyźni z wysokim poziomem PSA powinni rozważyć wykonanie badania krwi OPKO 4K. Jeśli wyniki testu wskazują, że ryzyko choroby o wysokim stopniu złośliwości wynosi ponad 10 procent, kolejnym logicznym krokiem byłaby MP-MRI w centrum doskonałości.

Like this post? Please share to your friends: