Czy możesz wykonywać zbyt wiele ćwiczeń po ataku serca?

zawale serca, ataku serca, atak serca, ponad tygodniowo, którzy biegali

Naukowcy medyczni już dawno zauważyli, że pozostały siedzący tryb życia po zawale mięśnia sercowego z uniesieniem odcinka ST (STEMI) (atak serca) jest głównym czynnikiem ryzyka przedwczesnej śmierci. Ludzie, którzy uczestniczą w formalnych programach rehabilitacji kardiologicznej po zawale serca, a następnie kontynuują ćwiczenia po zakończeniu formalnego programu rehabilitacyjnego, wiedzą o wiele lepiej niż osoby, które pozostają (lub stają się nieaktywne).

Dlatego lekarze, którzy leczą pacjentów z chorobą niedokrwienną serca (CAD) podkreślają regularne ćwiczenia.

Pomysł, że może wystąpić coś takiego jak "zbyt dużo" ćwiczeń po ataku serca, jest nowy. A raczej to nowe sformułowanie starej idei – 50 lat temu ofiary ataków serca były rutynowo leczone tygodniami nocnego łóżka, w wyniku czego często stały się stałymi inwalidami. To, że może być coś takiego jak zbyt wiele ćwiczeń po ataku serca, zostało podniesione na nowo przez gazetę badawczą, która ukazała się w sierpniu 2014 r. W Clin Mayo Clinical Proceedings . Ten dokument sugeruje, że regularne ćwiczenia po zawale serca znacznie i znacząco zmniejszają ryzyko śmierci, korzyści płynące z ćwiczeń mogą zacząć się odwracać po osiągnięciu pewnego progu.Szczególnie autorzy sugerują, że osoby po zawale serca, które przeżywają więcej niż około 31 mil na tydzień, lub które chodzą energicznie przez ponad 46 mil tygodniowo, mają wyższe ryzyko śmierci niż biegacze (lub piechurzy), którzy ćwiczą mniej niż te kwoty.

(Jednak nadal są znacznie lepiej dobrani niż osoby, które przeżyły atak serca, które siedzą samotnie).

Dowody na próbę wykonania ćwiczeń

Dowody pochodzą z badania zdrowia biegaczy narodowych i badania zdrowia piechurów narodowych. W badaniach wzięło udział ponad 100 000 uczestników, którzy wypełnili serie kwestionariuszy dotyczących historii medycznej i nawyków ćwiczeń fizycznych.

Spośród tych uczestników, 924 mężczyzn i 631 kobiet poinformowało, że mieli wcześniejsze ataki serca i byli to ludzie włączeni do omawianego badania.

Oto, co znaleźli badacze. Po obserwowaniu przez około 10 lat, uczestnicy, którzy biegali do 8 mil na tydzień lub chodzili do 12 mil na tydzień (czyli mniej więcej na odległość, jaką dana osoba osiągnie, stosując się do typowych zaleceń ćwiczeń po zawale serca), zmniejszyli chorobę serca śmiertelność powiązana o 21% w porównaniu z osieroconymi osobami, które przeżyły atak serca. Śmiertelność została zmniejszona o 24% dla ludzi, którzy biegali 8-16 mil lub chodzili 12-23 mil tygodniowo; o 50% dla tych, którzy biegali 16-24 mil lub chodzili 23-34 mil na tydzień; i 63% dla ludzi, którzy biegali 24-31 mil lub szli 34-46 mil tygodniowo.

Jednak w przypadku osób po zawale serca, które rzeczywiście pchnęły swoje ćwiczenia, do tego stopnia, że ​​przejechały ponad 31 mil lub przejechały ponad 46 mil tygodniowo, zaobserwowano jedynie zmniejszenie śmiertelności o 12% – co stanowi jedynie połowę korzyści osiągniętej przez osoby, które "tylko" postępowały zgodnie z bieżącymi wytycznymi ćwiczeń. Z tego badania wynika, że ​​im więcej ćwiczeń wykonasz po ataku serca, tym większa korzyść – do pewnego momentu. Ale poza tym punktem – gdy osiągnie się pozorny próg wysiłku fizycznego – korzyść z tego ćwiczenia z powodu śmiertelności zaczyna się odwracać.

Autorzy artykułu redakcyjnego znajdującego się w tym samym numerze Clin Mayo Clinical Proceedings

spekulowali, że być może istnieje coś takiego jak "obrażenia związane z przeciążeniem serca", w którym zbyt duża aktywność fizyczna może faktycznie zmniejszyć zdrowie serca (być może poprzez wytworzenie blizny w serce, a więc kardiomiopatia). Jeśli tak, to może być coś takiego jak "zbyt dużo" ćwiczeń, przynajmniej u ludzi, którzy mieli zawał serca. Czy to naprawdę prawda?Może się zdarzyć, że wykonywanie "zbyt dużego" ruchu po zawale serca może złagodzić znaczną część korzyści, jaką uzyskujesz, wykonując regularne ćwiczenia. Jednak istnieją poważne ograniczenia tego badania, które wymagają od nas przedstawienia swoich wniosków.

Po pierwsze, badanie to przeprowadzono tylko za pomocą kwestionariusza. Musimy wziąć od uczestników słowo o ilości ćwiczeń, które wykonali, i być może, co ważniejsze, o tym, że rzeczywiście mieli zawał serca. (Lekarze czasami używają terminu "atak serca" luźno i nieprecyzyjnie, a ich pacjenci mogą odejść z błędnym wrażeniem). Tak więc na pewnym poziomie dokładność samych danych może być kwestionowana. Jest to oczywiście nieodłączne ograniczenie wszelkich badań medycznych, które opierają się wyłącznie na kwestionariuszach dotyczących danych.

Być może ważniejsze jest odkrycie, które staje się widoczne, gdy przegląda się tabelę danych publikowanych z samym artykułem. Z tego stołu widać, że osoby, które przeżyły atak serca, które przejechały ponad 31 mil tygodniowo, były średnio o wiele młodsze od ludzi, którzy mniej biegali. W rzeczywistości uśrednili tylko 51 lat. Co więcej, najwyraźniej mieli ataki serca średnio 13 lat, zanim zostali włączeni do tego badania, lub (średnio) w wieku 38 lat. Autorzy artykułu nie odnoszą się bezpośrednio do konsekwencji tej różnicy wieku.

Ale wiemy, że ludzie, którzy mają ataki serca we wczesnym wieku, często mają stosunkowo agresywną formę CAD, a ich choroba serca może być bardziej progresywna i trudniejsza do leczenia niż dla typowych pacjentów z CAD. Być może więc wzrost śmiertelności obserwowany u osób, które przejechały ponad 31 mil tygodniowo, nie był spowodowany przez ćwiczenie. Zamiast tego może to była po prostu inna populacja pacjentów z zawałem serca.

Podsumowanie

Nagłówki, które były szeroko rozpowszechniane w wyniku tego badania, twierdzą, że "zbyt duża aktywność po ataku serca może cię zabić!" Chociaż może to być prawdą, że wykonanie zbyt dużej ilości ćwiczeń po zawale może złagodzić korzyści ćwiczenia, musimy pamiętać o kilku rzeczach, kiedy myślimy o tym, co tak naprawdę oznacza to badanie.

Po pierwsze, to badanie niczego nie dowodzi; to zbyt niedoskonałe badanie, aby zrobić coś więcej, niż wygenerować nową hipotezę, którą należy przetestować w prospektywnych badaniach klinicznych.

Po drugie, "próg wysiłku", który został najwyraźniej zidentyfikowany w tym badaniu, poza którym ćwiczenia mogą stać się szkodliwe po ataku serca, jest naprawdę dość wysoki. Każdy, kto biegnie ponad 31 mil lub pokonuje dystans ponad 46 mil tygodniowo, prawdopodobnie zreorganizował całe swoje życie wokół swoich rutynowych ćwiczeń. Bardzo niewielu, którzy przeżyli zawał serca, przewlekle ćwiczy w dowolnym miejscu w pobliżu poziomu, na którym istnieje powód do niepokoju.

Co najważniejsze, niezależnie od tego, czy istnieje coś takiego jak "zbyt dużo" ćwiczeń po zawale serca, badanie to potwierdza po raz kolejny, że regularne ćwiczenia po zawale serca – nawet na poziomie wysiłku fizycznego większości osób po zawale serca nigdy nie próbowałyby utrzymać – ma związek z istotną poprawą wyników leczenia serca. Regularne ćwiczenia, jak potwierdzają to badania, są niezwykle ważne dla zdrowia po ataku serca.

Like this post? Please share to your friends: